
Jednym z najbardziej rozpowszechnionych błędów wśród dzisiejszych reklamodawców jest przekonanie, że maleje znaczenie telewizji jako medium. W takim razie, z całą odpowiedzialnością podejmujemy wyzwanie i spróbujemy zakwestionować owe przekonanie twierdząc, że telewizja wcale nie umiera, lecz ewoluuje i przybiera nowe formy.Telewizja tradycyjna nadal dominuje wśród polskich odbiorców, jednak polscy millenialsi wykazują coraz mniej zainteresowania owym medium. Jest to związane, między innymi, z dużą ilością reklam, brakiem dopasowanych do ich gustu programów, a także z postepującą zmianą sposobu „konsumpcji” treści. Telewizja, jak również i reklamodawcy, wykorzystujący ten kanał komunikacji powinni adaptować się do bieżących potrzeb swoich klientów. Powinni podążać za zmianą. W związku z coraz bardziej poszerzającym się zjawiskiem second screen (równoczesne korzystanie z innych urządzeń multimedialnych podczas oglądania telewizji), binge watching (oglądanie seriali po kilka odcinków z rzędu. Zjawisko to wpływa także na pomniejszenie wartości prime time), popularnością streamingu online oraz potrzebą doświadczenia angażujących treści przez ich odbiorców, telewizji nie pozostaje nic więcej jak wyjść poza ramki telewizora.
Amatorskie filmy na Youtube, coraz częściej stanowią konkurencję dla telewizji tradycyjnej, nabierają popularności, a ich twórcy/aktorzy są uważani za liderów opinii. Popularność tej platformy powoduje również to, że coraz więcej kanałów TV otwiera swoje kanały na Youtube,.
Zjawisko transmisji online (szczególnie w Social Media), sprzyja rozwojowi platform OTT (Over-the-top), które łącząc telewizję tradycyjną z Internetem pozwalają na oglądanie kontentu na żądanie, dopasowanego do gustu konkretnego użytkownika, bez ramek czasowych oraz reklam.
W związku z brakiem przerw reklamowych na platformach OTT – nabiera popularności product placement. Reklamują się też same platformy (np. Netflix), wykorzystując technologie konwergencji mediów (łącząc kanały Social Media z outdoor, TV z mobile, telewizję tradycyjną z Internetem, itp.). Łączenie różnych kanałów komunikacji także pomaga reklamodawcom dotrzeć do najbardziej narażonych na rozproszenie uwagi odbiorców, charakteryzujących się wspólną cechą – obecnością second screen podczas oglądania programu telewizyjnego.
Reklama, wykorzystująca połączenie smartfona z telewizorem (np. za pomocą kodu QR) angażuje jej odbiorców do wykonania pożądanej czynności oraz budzi zainteresowanie do dokładniejszego zapoznania się z reklamowanym produktem. Taka reklama nie jest natrętna, często przyjmuje formę zabawy dla jej odbiorców. Ważną zaletą platform OTT jest to, że dysponują dużą ilością danych personalnych swoich użytkowników, co pomaga dotrzeć do wąskiej grupy odbiorców zainteresowanej konkretnym produktem lub usługą.
Jednak, aby dziś wzbudzić zainteresowanie swoim produktem lub usługą samej kreatywność pomysłu może nie wystarczyć. Reklamodawcy stoją przed wyzwaniem, polegającym na tworzeniu user-centered kontentu z możliwością jego doświadczania. Immersive viewing jest nowym trendem w rozwoju telewizji, który pozwala na osiągnięcia owego celu. Chociaż technologie immersyjnego doświadczania typu VR oraz wideo 360 są na początkowym etapie swojego rozwoju, już zyskują popularność (szczególnie wśród millenialsów). Niektóre polskie serwisy informacyjne („Newsweek”, TVN, ESPN) już wykorzystują technologię wideo 360 przy produkcji swoich materiałów. Jedna z najbardziej znanych platform OTT, Netflix już oferuje swoim użytkownikom transmisję wybranego programu bezpośrednio na goglach VR.
Immersive viewing otwiera nowe możliwości dla dostarczania unikalnego kontentu swoim odbiorcom, pogłębiając poczucie obecności przy ich doświadczaniu. Według prognozy analitycznej – immersive viewing będzie kolejnym etapem rozwoju technologicznego.
Rozwojowi tego trendu będzie sprzyjało również wprowadzenie na rynek superszybkiego Internetu mobilnego 5G, którego pojawienie się zapowiadane jest na rok 2020. Dzięki 5G trend immersyjnego doświadczania będzie się poszerzać na urządzenia mobilne, rozpoczynając tym samym nowy etap rozwoju telewizji.